Kapitalne rozwiązania — jak, gdzie i kiedy należy szukać finansowania, aby rozwinąć skrzydła?
W Polsce licznie powstają kolejne startupy, niekiedy jednak nawet najlepszy pomysł na biznes i innowacyjne spojrzenie nie dają gwarancji osiągnięcia sukcesu, gdy brakuje funduszy. Jak, gdzie i kiedy należy szukać finansowania, aby rozwinąć skrzydła? W jaki sposób wypłynąć na głęboką wodę, aby zyskać inwestora, oraz jak się odpowiednio przygotować i gdzie zacząć poszukiwania? Znalezienie kapitału dla startupów nie jest prostym zadaniem, jednak możliwe jest zewnętrzne finansowanie startupów, które staje się szansą dla wielu ambitnych początkujących inwestorów.
O czym mówimy, kiedy mówimy o startupach?
W Dolinie Krzemowej uzmysławiają, że jeśli nie masz pewności, co chcesz sprzedawać, komu, za ile i jakimi kanałami – znaczy, że jesteś startupem. Za startup uważa się przedsiębiorstwo lub organizację tymczasową, której misja jest zazwyczaj krótka i tyczy się nowych technologii oraz poszukiwania własnego modelu biznesowego. Często właśnie przez niestabilną pozycję startupu, która wiąże się z dużym ryzykiem, że dany projekt zakończy się porażką, organizacje te mają trudności z pozyskaniem finansowania czy otrzymaniem kredytu.
Raport Startupy w Polsce 2019 definiuje startup następująco: „startup to podmiot reprezentowany w badaniu przez osobę będącą na etapie zakładania firmy lub prowadzącą ją przez okres do 3.5 roku i wykorzystującą do wytwarzania swoich produktów/usług technologie/metody pracy dostępne na rynku nie dłużej niż 5 lat”.
W ostatnich latach na zlecenie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) przeprowadzono ogólnopolskie badania ilościowe. Badaniami objęto co najmniej 8 tys. dorosłych (w wieku 18–64 lat) mieszkańców w każdym roku (w sumie ponad 16 tys. dorosłych). Pośród badanych wskazano 1131 dorosłych osób (7%), które znajdowały się na etapie zakładania lub prowadzenia firmy nie dłużej niż 3.5 roku. W tej grupie respondentów 162 osoby to dorośli, wykorzystujący nowe technologie. Pozostałe 969 osób stosuje starsze metody pracy, dostępne na rynku dłużej niż 5 lat. Jak wskazują wyniki raportu, przeciętny startupowiec to 38-letni mężczyzna, posiadający wyższe wykształcenie, pochodzący z czteroosobowej rodziny. Właściciel startupu wykazuje się nieszablonowym pomysłem na biznes i wykorzystuje dotychczasowe doświadczenie zdobyte w pracy. Motywem do podjęcia działalności biznesowej jest pragnienie uzyskania niezależności i tym samym zwiększenia dochodów osobistych. Na rozwój swojego startupu założyciel przeznacza głównie środki własne, jednak korzysta również z innych źródeł finansowania. Jego projekt jest na etapie wchodzenia na rynek lub w fazie umacniania pozycji rynkowej.
Źródła finansowania startupów w Polsce
Startupy w Polsce dynamicznie się rozwijają, mimo to spotyka je wiele przeszkód podczas pozyskiwania finansowania zewnętrznego. Istnieje wiele sposobów finansowania startupów z zewnątrz – warto poznać różne metody, które przybliżą do realizacji celów i rozwoju firmy.
Jak wspomina Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, główne źródła finansowania pochodzą ze środków własnych, a tuż za nimi są środki pozyskane z programów Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, a także z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR). Według badań przeprowadzonych przez PARP, aż 40% podmiotów korzysta z dodatkowego kapitału. Na trzeciej pozycji znalazły się krajowe i zagraniczne fundusze venture capital (VC). Kolejnymi są krajowe i zagraniczne akceleratory, które wspierają młode działalności, aniołowie biznesu oraz inwestorzy strategiczni. Pochylając się nad źródłami finansowania, warto wspomnieć o takich metodach, jak crowdfunding, granty naukowe, program Horizon 2020 Komisji Europejskiej czy też kredyty bankowe.
Firma SW Research przeprowadziła badania wśród polskich przedsiębiorców i zapytała ich o sposób, w jaki finansują swoje projekty. Najwięcej, bo aż 1/5 zapytanych, korzysta z dotacji unijnych, 19.6% korzysta ze środków krewnych i znajomych, a 16.7% firm dostało dofinansowanie z funduszy venture capital. Najwięcej jednak finansowanych projektów pochodziło ze środków własnych.
Aniołowie biznesu
W Polsce każdego roku wzrasta działalność aniołów biznesu, choć jest wciąż słabiej rozwinięta niż w Europie Zachodniej czy w USA. Polscy aniołowie biznesu funkcjonują zazwyczaj w sposób nieformalny. Są to zazwyczaj prywatni inwestorzy, którzy przeznaczają własny kapitał, dofinansowując różnego rodzaju przedsięwzięcia. Aniołów biznesu charakteryzuje ogromny bagaż doświadczeń i zorientowanie na rynku inwestycyjnym. Posiadają oni duże zasoby pieniężne oraz wiedzę. W zamian za część udziałów nie tylko inwestują w startup, ale również pomagają opracować strategię rozwoju, a także umożliwiają nawiązanie nowych kontaktów biznesowych. Dlatego też anioły biznesu inwestują tzw. smart money – pomoc managerską, kontakty, know-how.
Zazwyczaj znaczna część inwestorów chce brać czynny udział w drodze rozwoju startupu. Skorzystanie z pomocy anioła biznesu ma jednak swoje wady, jak i zalety. Z jednej strony założyciele tracą możliwość pełnej kontroli nad procesami decyzyjnymi, z drugiej zaś strony inwestorzy zrobią wszystko, aby startup jak najszybciej osiągnął sukces. Wiedza tych osób może być nieoceniona w trakcie rozwoju firmy. Oczywiście, zdarzyć się mogą również tacy, którzy kupują udziały z zamiarem ich odsprzedania z zyskiem i czekają tylko, aż startup zwiększy swoją wartość.
Fundusze venture capital
Venture capital to zewnętrzne inwestowanie, gdy inwestor wspomaga kapitał startupu we wstępnej fazie jego rozwoju. Staje się to poprzez objęcie jego akcji czy udziałów, co czyni inwestora współwłaścicielem startupu i pozwala mu ingerować w decyzje biznesu. Inwestorami VC są zazwyczaj agencje rządowe, przedsiębiorstwa oraz osoby fizyczne. Fundusze inwestycyjne wspierają zazwyczaj małe firmy, których pomysły i rozwiązania mogą przynieść potencjalnie duże zyski. Fundusz VC wspiera startup nie tylko finansowo, pomaga również rozwijać strategię i budować silny zespół. Oferując swoją sieć kontaktów, umożliwia nawiązanie relacji z potencjalnymi partnerami biznesowymi. Venture capital są bardzo wymagającymi inwestorami, którzy oczekują dużego zaangażowania w projekt. W przypadku niepowodzenia projektu inwestorzy oczekują wysokiego zwrotu z zainwestowanego kapitału.
Dotacja z urzędu pracy
Osoby bezrobotne, które pragną założyć własną firmę, mogą starać się o jednorazową dotację z urzędu pracy na rozpoczęcie działalności. Aby uzyskać takie dofinansowanie, należy zarejestrować się w PUP (powiatowym urzędzie pracy). Niezbędnym jest również złożenie wniosku o przyznanie jednorazowych środków z Funduszu Pracy na podjęcie działalności gospodarczej oraz spełnienie kilku dodatkowych wymogów. Złożony wniosek jest dokładnie analizowany, szczególnie pod kątem kwalifikacji zawodowych, posiadanego doświadczenia czy oceny potencjału działalności. Aby zwiększyć swoje szanse na otrzymanie dofinansowania, do wniosku warto dołączyć listy intencyjne firm, które są zainteresowane współpracą, jak również dokumenty (np. dyplomy lub referencje), potwierdzające kwalifikacje. Po złożeniu stosownych dokumentów trzeba przygotować się na rozmowę z doradcą zawodowym, w celu otrzymania opinii, która kwalifikuje wnioskodawcę do otrzymania odpowiedniego profilu pomocy. Czas rozpatrzenia takiego wniosku zwykle trwa około 30 dni.
Kredyt bankowy
Kredyt bankowy to ciekawy sposób na finansowanie startupów. Umożliwia on uzyskanie potrzebnych środków na otworzenie działalności lub jej rozwój. Zaciągając kredyt bankowy nie trzeba obawiać się ingerencji w działalność osób z zewnątrz (inwestorów).
Kredyty długoterminowe zaciągane są do sfinansowania konkretnych przedsięwzięć inwestycyjnych, np. zakupu środków trwałych lub inwestycji finansowych. Wymogiem niezbędnym do uzyskania takiego kredytu może być obowiązek przedstawienia w banku biznesplanu dla startupu. Finansowanie startupu kredytem inwestycyjnym może skutkować poniesieniem dużych kosztów finansowych, jak również ogromną ilością wymagań formalnych. Niejednokrotnie zmniejsza to szanse na uzyskanie tego rodzaju kredytów startupom, które znajdują się w początkowej fazie rozwoju.
Kredyty krótkoterminowe to zazwyczaj kredyty obrotowe, które są udzielane na finansowanie bieżącej działalności firmy: zakupu towarów i materiałów, produkcji, sprzedaży czy spłaty zobowiązań. Uzyskanie kredytu krótkoterminowego jest dużo łatwiejsze, w przeciwieństwie do kredytu długoterminowego. Niestety, w takim wypadku trudnością w jego uzyskaniu może być wymóg banku rocznej działalności. Natomiast, gdy biznes przynosi wystarczające dochody, funkcjonuje od dłuższego czasu i w perspektywie istnieje szansa na jego dalszy rozwój, szanse na kredyt bankowy znacznie wzrastają.
Środki unijne
Alternatywą dla młodych przedsiębiorców mogą okazać się dotacje ze środków unijnych. Inicjatywa JEREMIE umożliwia otrzymanie niskooprocentowanej pożyczki. To doskonała opcja dedykowana mikroprzedsiębiorcom oraz małym i średnim firmom. To także szansa dla startupów, które pragną się rozwijać, a którym odmówiono kredytu bankowego. Warunki, jakie trzeba spełnić, są w przypadku pozyskania środków unijnych dużo mniej wymagające niż w przypadku banków. Dlatego też jest to szansa dla niestabilnych startupów.
Warto zapoznać się również z serwisami internetowymi, które integrują startupy i inwestorów, lub portalami crowdfundingowymi. Zainteresowanie potencjalnych klientów może przybliżyć do zdobycia kapitału na rozwój projektu. W zależności od branży warto być na bieżąco i sprawdzać granty ministerialne i konkursy.
Crowdfunding
Pochodzi od angielskich słów „crowd” (tłum) oraz „funding” (finansowanie). Istnienie crowdfundingu polega na tym, że pomysłodawca projektu prosi o wsparcie finansowe internautów, oferując w zamian pewne korzyści, np. gotowy produkt lub zniżkę przy jego zakupie, gdy produkt znajdzie się już w sprzedaży. Crowdfunding daje możliwość pozyskania środków od wielu małych inwestorów. Korzystając z przeznaczonej do tego platformy, internauci wpłacają małe kwoty – nawet kilkaset złotych – na projekty, w których powstanie szczerze wierzą.
Rozwiń skrzydła i spraw, aby Twój startup był zawsze widoczny
Bez względu od metody współpracy dalszy rozwój startupu może zależeć od samych startupowców. Często zauważalny jest brak pewności siebie i strach przed nieznanym. Poszukiwanie inwestora na początku działalności nie zawsze będzie najlepszym pomysłem, czasem warto na ten krok zdecydować się, gdy zwiększają się szanse na zaprezentowanie drugiej osobie innowacyjnej usługi lub produktu. Wbrew pozorom jest wiele możliwości, z których skorzystać mogą również powstające przedsiębiorstwa. Wybór odpowiedniego podmiotu w dużej mierze uzależniony jest od indywidualnego charakteru startupu, a także od priorytetowych celów jego założycieli.
Warto być widocznym w internecie i mediach. Udział w konkursach startupowych, konferencjach czy różnego rodzaju programach edukacyjnych jest również ważny. Co więcej, warto pamiętać o budowaniu sieci kontaktów – znajomość różnych osób i wzajemna pomoc jest niekiedy kluczowa. Aby zdobyć kontakty, należy korzystać z mediów społecznościowych i serwisów branżowych,a przykładem może być portal LinkedIn, z którego korzystają nie tylko rekruterzy, ale również firmy zainteresowane współpracą z innowacyjnymi firmami. Konferencje branżowe, naukowe i biznesowo-naukowe to także świetne okazje, aby nawiązać kontakt z prelegentami i uczestnikami, którzy mogą być potencjalnie zainteresowanymi prowadzonym projektem.